Nie jesteś zalogowany na forum.
Cześć,
Czy Wam od kilku dni też bardzo przeszkadza to jak rodzice z sąsiadującej szkoły zachowują się na drodze dojazdowej do naszego osiedla?
Rodzice parkują po obu stronach ulicy bo nie chce im się dojść z Lidlowego parkingu i pobrać biletu... na drodze nie da się wtedy minąć i robią się korki i gimnastyka.
Tak być nie powinno, szkoła ma swój parking jak jest go za mało to jest jeszcze lidl a nie zastawianie drogi dojazdowej.
Jeśli się sytuacja nie poprawi to trzeba będzie poprosić administrację o interwencję w szkole.
Macie podobne odczucia czy to tylko ja jestem przewrażliwiony?
Offline
Cześć, nie tylko od kilku dni, ale od września. Nie raz idziemy z dziećmi i musimy kilka razy zmieniać strony ulicy, bo albo ktoś uroczyście zablokował chodnik, albo samochody zawracają na ulicy. Ogólnie przydałaby się jakaś organizacja ruchu, np. parkowanie tylko po jednej stronie, np przy szkole, a z drugiej strony słupki, albo odwrotnie.
Offline
Ja już kilkukrotnie dzwoniłem na straż miejska, więc raczej nie jesteś przewrazliwiony. Chodnik nie odsniezony pchanie wozka między autami i po śniegu to jest dramat.
Więc jeżeli planujesz coś zrobić jestem za.
Ogólnie to Frax Bud zrobił sobie parking dla betoniarek na naszym podjeździe więc wraz ze szkołą zrobił się niezły Meksyk.
Ostatnio edytowany przez TomekO (2021-01-20 21:36:51)
Offline
No tak ogólnie jest tragedia, przez tą szkołę to każdego dnia rano szlag mnie trafia jak trzeba się tamtędy przecisnąć autem a wszyscy rodzice się pchają.
Offline
Droga jest nieduża.
Samochody przyjeżdżają zwykle chyba na kilka minut.
Jeśli po jednej stronie pojawi się zakaz zatrzymywania to pewnie będą go ignorowali.
Jak pojawią się słupki (nie przepadam, bo zwykle są brzydkie) to na chodnik nie wjadą i boje się, że będą stali po prostu na drodze i blokowali - w centrum Krakowa, pod swoim biurem mam dokładnie taki przypadek.
I wydaje mi się, że realnie ciężko będzie z tym coś zrobić - tych samochodów przyjeżdżają dziesiątki albo i setka, każdy chce przyjechać jak najbliżej, a jak już pojawi się na drodze i nawet nie zaparkuje to przynajmniej musi przejechać i zawrócić.
Może spróbować odezwać się do dyrekcji szkoły i coś podpowiedzieć zanim wszyscy zaczniemy się bardziej denerwować?
Osiedle Prądnik Nowy narzeka znowu, że zamiast zawracać to rodzice jeżdżą po ich osiedlu (robią sobie kółko).
Offline
Można się udać do szkoły ale jeżeli właścicielka szkoły stawała swoim autem zostawiając 30 cm wolnego chodnika to nie liczyłbym na zrozumienie
Offline
Ku..wa krew mnie zaleje, od kilku dni znowu tragedia z wyjazdem slalom gigant bo kilku rodziców zrozumiało i elegancko parkuje na Lidlu, reszta jak idioci dalej blokują się na ulicy i przy okazji innych bo muszą stanąć autem wręcz na SCHODACH do szkoły.
To się musi skończyć!
Offline
Po ubiegłotygodniowych opadach śniegu w poniedziałek 10 minut czekałem łaskawie na przejazd przez ulicę około godziny 8:15. Warto zauważyć, że do szkoły uczęszczają tylko dzieci z klas 1-3.
Offline
Tu będzie masakra niedługo
Offline
Dzien dobry.
(Proszę wybaczyć błędy w języku polskim, ponieważ nie jest to mój główny język.)
Oto wiadomość wysłana 5 marca do burmistrza Prądnika Białego Jakuba Koska. Nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi.
--> Czy ktoś wie? ... Być może przy kilku wiadomościach uzyskano by odpowiedź!?
Witam,
Czy Pan Burmistrz może mi powiedzieć, jaka decyzja została podjęta podczas kolejnych konsultacji?http://www1.dzielnica4.krakow.pl/pol/og … tml?id=223
(Nie widzę żadnego śladu tej konsultacji z 18 maja 2021 r. na Waszej stronie na Facebooku).
Chodnik przy ulicy Pachońskiego jest obecnie parkingiem. Nie da się przejść z wózkiem dziecięcym! ?
Najwyższy czas, aby zainstalować znak.
Pozdrawiam,
Mieszkaniec rezydencji 5 kolorów
Ostatnio edytowany przez Manulek (2022-03-17 22:44:08)
Offline
@Manulek masz może jakieś aktualne informacje w sprawie organizacji ruchu?
Dla mnie obie te propozycje, to bzdura, bo tak czy inaczej jezdnia zostanie sprowadzona do przejazdu jednego auta, a mijanki będą tak jak teraz - ktoś ustąpi, ktoś pojedzie.
Pamiętam, że podczas spotkania online, w którym udział brali radni, urzędnicy oraz mieszkańcy okolicznych osiedli, padła również jeszcze jedna propozycja, aby ustawić znak zakazu zatrzymywania w określonych godzinach od samego zakrętu przy Lidlu. To w newralgicznych godzinach wyjazdów do pracy i powrotów dawałoby swobodę komunikacyjną.
Tego pomysłu jednak nigdzie nie widać w projektach.
Pewnie znowu zrobią tak jak będzie urzędnikom lub lobbybstom wygodniej.
Offline